Jednym z szesnastu zawodników, którzy już w czwartek walczyć będą o udział w cyklu Indywidualnych Mistrzostw Polski 2024 jest Robert Chmiel. 25-latek przyznaje, że start w Pile jest dla niego wielką szansą w kontekście przyszłości jego żużlowej kariery.
Chmiel do IMP Challenge awansował dzięki zajęciu drugiego miejsca podczas rundy kwalifikacyjnej w Krakowie. Dla wielu, jego wynik był sporą niespodzianką, ponieważ reprezentant Kolejarza Opole pozbawił awansu między innymi Mateusza Cierniaka.
– Może to wygląda jak niespodzianka, ale uważam, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Awans do cyklu głównego to mój cel. Wiem, że nie będzie to łatwe, ale już sam awans do IMP Challenge z drugiego miejsca w rundzie kwalifikacyjnej jest dla mnie budujący. Na co dzień nie mam wielu okazji, by ścigać się z bardziej utytułowanymi zawodnikami i zaprezentować swoje umiejętności na ich tle. W Indywidualnych Mistrzostwach Polski jest na to szansa więc z niej korzystam – przyznał Chmiel.
W tym roku pochodzący z Rybnika zawodnik ściga się na trzech ligowych frontach – w Polsce (Kolejarz Opole), Czechach (AK Slany) oraz Szwecji (Lejonen Speedway). Najlepiej wiedzie mu się w Polsce, gdzie jako kapitan drużyny z Opola jest piątym najlepszym zawodnikiem Krajowej Ligi Żużlowej biorąc pod uwagę średnią zdobytych punktów na bieg.
– Oczywiście, mam jeszcze wiele do poprawy. Wraz z teamem cały czas uczymy się żużla, bo to wbrew pozorom naprawdę skomplikowany sport, w którym nie można choć na moment stanąć w miejscu. Cieszę się, że jestem w czołowej piątce najskuteczniejszych zawodników Krajowej Ligi Żużlowej. Do końca sezonu jest jeszcze daleko i trzeba cały czas trzymać wysoki poziom, nie zwalniać tempa i poprawiać wszelkie możliwe aspekty na lepsze – powiedział 25-latek.
Chmiel stoi przed szansą awansu do cyklu Indywidualnych Mistrzostw Polski, jednak uzyskanie awansu w IMP Challenge będzie ogromnym wyzwaniem. Jak podkreśla, da z siebie wszystko, bo wie, z jak ogromną szansą ma do czynienia.
– Celem jest awans i ósmą lokatę w klasyfikacji biorę w ciemno. Podchodzę do tych zawodów jak do każdych innych. Chcę jechać na miarę swoich możliwości, tak jak najlepiej potrafię i w konsekwencji awansować. Oczywiście, nie będzie łatwo, ale niczego więcej niż dać z siebie wszystko zrobić nie można. Udział w Indywidualnych Mistrzostwach Polski to szansa na jazdę z najlepszymi zawodnikami w Polsce, czyli światową czołówką – zakończył.
Lista startowa IMP Challenge w Pile:
1. Robert Chmiel (TS Kolejarz Opole)
2. Paweł Przedpełski (KS Toruń SA)
3. Krzysztof Kasprzak (Wybrzeże Gdańsk SA)
4. Kacper Woryna (Włókniarz Częstochowa SA)
5. Norbert Krakowiak (Wilki Krosno SA)
6. Piotr Pawlicki (ZKŻ SSA Zielona Góra)
7. Kevin Fajfer (GTM START Gniezno)
8. Krzysztof Buczkowski (ŻKS Polonia Bydgoszcz SA)
9. Oskar Fajfer (Stal Gorzów Wielkopolski SA)
10. Wiktor Przyjemski (Speedway Lublin SA)
11. Wiktor Lampart (KS Toruń SA)
12. Mateusz Szczepaniak (ŻKS Polonia Bydgoszcz SA)
13. Przemysław Pawlicki (ZKŻ SSA Zielona Góra)
14. Jarosław Hampel (ZKŻ SSA Zielona Góra)
15. Bartosz Smektała (Unia Leszno SSA)
16. Gleb Chugunov (TŻ OSTROVIA SA)
17. Tomasz Gapiński (KŻ Orzeł Łódź SA)
18. Marcin Nowak (H69 Speedway Rzeszów SA)
Bilety na IMP Challenge są dostępne TUTAJ.
